/

Finanse
Negatywna perspektywa ratingu Polski Fitch Przyczyny i skutki dla finansów publicznych

Negatywna perspektywa ratingu Polski Fitch Przyczyny i skutki dla finansów publicznych

06.09.202507:17

21 minut

Udziel odpowiedzi na pytania

Środki na Twoim koncie nawet w 21 dni

logo google

4,4/2285 opinii

Twoje dane są u nas bezpieczne

Na żywo

Masz kredyt gotówkowy? Sprawdź, czy może stać się darmowy!

Co oznacza negatywna perspektywa ratingu Polski od agencji Fitch?

Nadanie Polsce negatywnej perspektywy ratingowej przez agencję Fitch wyraźnie pokazuje narastające zaniepokojenie kondycją krajowych finansów publicznych w perspektywie najbliższych lat. Chociaż długoterminowa ocena wiarygodności kredytowej w walucie obcej została utrzymana na poziomie A-, to przejście z perspektywy stabilnej na negatywną jasno sygnalizuje, że spadek ratingu jest coraz bardziej realny.

Fitch, będący jednym z trzech kluczowych graczy na rynku ratingów, ostrzega przed pogłębiającym się ryzykiem związanym z możliwością spłaty długu przez Polskę. Jeśli finanse publiczne nie zostaną ustabilizowane w ciągu roku czy dwóch, niewykluczona staje się obniżka ratingu, której prawdopodobieństwo istotnie wzrosło.

Podstawą tej decyzji jest szczegółowa analiza obecnych kłopotów fiskalnych:

  • rosnącego deficytu budżetowego,
  • systematycznego przyrostu długu państwowego,
  • deficytu przekraczającego przeciętny poziom notowany przez inne kraje z oceną A.
Szczególnie niepokojące jest to, że deficyt znacząco przekracza przeciętny poziom notowany przez inne kraje z oceną A, co rzuca cień na fiskalną dyscyplinę Polski.

Zmiana perspektywy ma istotne konsekwencje dla gospodarki. Rosnąca niepewność sprawia, że koszty zadłużenia państwa mogą pójść w górę, bo inwestorzy domagają się rekompensaty za większe ryzyko w postaci wyższych odsetek od obligacji. Ponadto, taka sytuacja działa zniechęcająco na zagranicznych inwestorów, szczególnie tych zainteresowanych długofalowymi projektami, którzy cenią sobie przewidywalność i stabilność gospodarczą.

Ocena Fitch negatywnie wpływa także na postrzeganie Polski przez uczestników międzynarodowych rynków finansowych. Oznacza to bardziej zachowawcze podejście inwestorów oraz trudniejsze warunki pozyskiwania kapitału, co może skutkować spowolnieniem tempa rozwoju gospodarczego i wpłynąć na zachowanie się złotego.

Trzeba podkreślić, że wskazanie przez agencję na pogarszającą się sytuację powinno być dla władz wyraźnym impulsem do wdrożenia skutecznych reform w finansach publicznych. Tylko stanowcze kroki zmierzające do trwałego ustabilizowania sytuacji fiskalnej mogą zapobiec dalszemu zacieśnianiu negatywnej perspektywy i umożliwić powrót do stabilności ratingu.

Obecna ocena – A- z negatywną prognozą – stawia Polskę w mniej korzystnej pozycji, jeśli chodzi o przyciąganie inwestorów, zwłaszcza w dobie globalnej niepewności ekonomicznej i zawirowań geopolitcznych. Taka sytuacja to sygnał dla uczestników rynku, że polska sfera finansów publicznych wymaga bacznej obserwacji przed podjęciem nowych decyzji inwestycyjnych.

Dlaczego agencja Fitch zmieniła perspektywę ratingu Polski na negatywną?

Agencja Fitch poinformowała o zmianie perspektywy ratingu Polski na negatywną, wskazując na gwałtowny wzrost ryzyka fiskalnego. Według prognoz deficyt budżetowy ma przez najbliższe dwa lata utrzymywać się na poziomie około 6,7% PKB, co wyraźnie przekracza średnią dla państw ocenianych na poziomie A. Wywołuje to poważne wątpliwości dotyczące długoterminowej stabilności finansów publicznych.

Nie bez znaczenia pozostaje też brak spójnej i przekonującej strategii konsolidacji fiskalnej. Eksperci Fitcha zaznaczają, że:

  • w sytuacji braku jasnego planu naprawczego trudno oczekiwać istotnych postępów w ograniczaniu deficytu przed wyborami parlamentarnymi zaplanowanymi na 2027 rok,
  • niepewność polityczna jeszcze bardziej komplikuje porządkowanie krajowych finansów,
  • utrzymujący się wysoki deficyt ogranicza możliwości elastycznej polityki budżetowej, szczególnie w obliczu ewentualnych wstrząsów gospodarczych.

Fitch zwraca również uwagę, że:

  • problemy fiskalne Polski mają charakter bardziej trwały i wykraczają poza krótkotrwałe zawirowania gospodarcze,
  • deficyt budżetowy wiąże się z głębiej zakorzenionymi trudnościami systemowymi w strukturze budżetu,
  • obecna polityka fiskalna Polski wyraźnie odbiega od standardów obowiązujących wśród państw z oceną A,
  • wzrost relacji długu publicznego do PKB staje się coraz bardziej niepokojący.

Eksperci podkreślają, że w czasie gdy inne kraje podejmują kroki w kierunku ograniczenia deficytów i stabilizacji zadłużenia, Polska pogłębia swoje nierównowagi budżetowe. To dodatkowo utrudnia utrzymanie ratingu na poziomie A-.

Dodatkowo agencja podaje w wątpliwość, czy polskie władze będą w stanie przeprowadzić skuteczne reformy fiskalne przed wyborami. Konsolidacja finansów najczęściej wymaga trudnych i niepopularnych decyzji, które w okresie przedwyborczym nierzadko są odkładane albo realizowane tylko połowicznie.

Na koniec, zauważono, że utrzymujący się wysoki deficyt mocno ogranicza elastyczność polityki budżetowej Polski, co czyni gospodarkę bardziej podatną na zawirowania światowe i spowolnienia gospodarcze.

Dlaczego ryzyko dla polskich finansów publicznych wzrosło?

W ostatnim czasie polskie finanse publiczne znalazły się w sytuacji o wyjątkowo podwyższonym poziomie ryzyka. Taką diagnozę stawiają zarówno agencje ratingowe, jak i ekonomiści – ich oceny pokrywają się w analizach. Główne zagrożenia są obecnie łatwo rozpoznawalne i można je precyzyjnie oszacować.

Najpoważniejszym wyzwaniem pozostaje przewidywany, uporczywy deficyt budżetowy, który ma przekraczać 6% PKB między 2024 a 2027 rokiem. To rezultat istotnie odbiegający od wcześniejszych doświadczeń Polski i znacznie wyższy niż przeciętnie spotykany wśród państw z oceną kredytową A. Tak wysoki, systematyczny ubytek w finansach świadczy o istotnych problemach w zarządzaniu polityką budżetową.

Nie mniej alarmujący jest gwałtowny przyrost zadłużenia państwa. Prognozy pokazują, że do 2027 r. stosunek długu do PKB może wynieść około 68%, co już w nadchodzącym roku skutkowałoby przekroczeniem konstytucyjnego limitu 60%. Konsekwencją byłoby realne zagrożenie dla wypłacalności kraju w dłuższej perspektywie.

Ogromnym minusem jest brak jasnej, konsekwentnej strategii odbudowy równowagi fiskalnej. Niewystarczający plan reform staje się coraz bardziej widoczny, co jest szczególnie istotne przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi w 2027 r. W takiej atmosferze wdrażanie niepopularnych, ale potrzebnych zmian może być wyjątkowo trudne.

Znaczny udział we wzroście napięć budżetowych mają również wydatki na bezpieczeństwo:

  • Polska zdecydowała się przeznaczać na obronność ponad 4% swojego PKB,
  • jest to jeden z najwyższych wskaźników w gronie członków NATO,
  • kosztem tych działań staje się większe obciążenie dla finansów państwa.

Nie można pominąć inwestycji infrastrukturalnych, które choć są kluczowe dla przyszłości gospodarczej, w krótkim horyzoncie dodatkowo nadwyrężają budżet. Równoważenie potrzeb rozwojowych z ograniczeniami finansowymi okazuje się coraz trudniejsze.

Na pogorszenie sytuacji wpływają również procesy demograficzne:

  • z roku na rok maleje liczba osób mogących zasilać budżet swoimi podatkami,
  • wydatki na opiekę zdrowotną i świadczenia społeczne nieustannie rosną,
  • sytuacja ta dodatkowo komplikuje budżetowe napięcia.

Rosnące zobowiązania finansowe prowadzą do wyższych kosztów obsługi długu, szczególnie przy obecnych, wysokich stopach procentowych. Już teraz obsługa zadłużenia pochłania znaczną część środków z budżetu, a dalszy wzrost wydatków w tym zakresie grozi powstaniem efektu śnieżnej kuli, który mógłby pchnąć finanse publiczne na ścieżkę trudnej do zatrzymania spirali zadłużenia.

Wszystkie wymienione problemy ograniczają możliwości prowadzenia elastycznej polityki budżetowej w razie niespodziewanych zawirowań gospodarczych. Bez szybkiego wdrożenia skutecznych reform, polska gospodarka będzie coraz bardziej narażona na negatywne skutki kryzysów zewnętrznych i okresów spowolnienia. Zaniechanie odpowiednich działań tylko utrwali obecne zagrożenia dla stabilności ekonomicznej państwa.

Jakie są konsekwencje negatywnej perspektywy ratingu dla finansów publicznych Polski?

Negatywna perspektywa ratingu Polski rodzi poważne skutki dla stanu finansów publicznych. Przede wszystkim prowadzi do wzrostu kosztów obsługi zadłużenia – inwestorzy, obawiając się większego ryzyka, oczekują wyższych odsetek za inwestowanie w polskie obligacje. Przekłada się to na znacznie większe wydatki z budżetu państwa.

Dostęp do zagranicznych rynków finansowych staje się coraz trudniejszy. Coraz mniej instytucji finansowych jest zainteresowanych inwestowaniem w Polsce, szczególnie te, które są zobowiązane do unikania podwyższonego ryzyka. W efekcie resort finansów napotyka na przeszkody przy sprzedaży obligacji na atrakcyjnych warunkach.

Pojawia się również ryzyko efektu domina:

  • gdy agencja Fitch obniża swoją ocenę,
  • w ślad za nią często idą także S&P i Moody’s,
  • skumulowane negatywne decyzje wywołują silniejsze reakcje giełd i destabilizują sytuację finansów publicznych.

Na płaszczyźnie makroekonomicznej ograniczona zostaje możliwość elastycznego kształtowania polityki fiskalnej. W przypadku pojawienia się nieprzewidywalnych kryzysów, manewrów wspierających gospodarkę będzie mniej. To szczególnie niepokojące w kontekście możliwego spowolnienia gospodarczego w Europie. W takich warunkach rząd będzie musiał wybierać między:

  • utrzymywaniem wydatków socjalnych,
  • utrzymywaniem inwestycji,
  • poprawą salda budżetowego.

Coraz gorsza kondycja finansów państwa zmusza decydentów do sięgania po kontrowersyjne środki, takie jak:

  • redukcja wydatków,
  • podwyższanie podatków.

Tuż przed wyborami parlamentarnymi zapowiadane na 2027 rok, takie decyzje są obciążone dużym ryzykiem politycznym, co dodatkowo ogranicza pole manewru dla głębiej idących zmian.

Obniżenie oceny kredytowej wpływa na kurs złotego, czyniąc go bardziej wrażliwym na gwałtowne fluktuacje:

  • zwiększa koszty sprowadzania towarów zza granicy,
  • zwiększa koszty spłaty długów w walutach obcych,
  • wzrost niepewności nie sprzyja przedsiębiorcom, którzy powstrzymują się od inwestycji, co zmniejsza wpływy z podatków.

Polska traci zaufanie w międzynarodowych instytucjach finansowych. Uzyskanie pożyczek czy grantów z Banku Światowego lub Europejskiego Banku Inwestycyjnego staje się nie tylko droższe, ale również bardziej skomplikowane. To spowalnia realizację kluczowych inwestycji infrastrukturalnych opierających się na wsparciu zewnętrznym.

Zbliżając się do konstytucyjnego limitu długu – 60% produktu krajowego brutto – państwo napotyka na automatycznie uruchamiane, restrykcyjne mechanizmy kontroli wydatków publicznych. Jeśli prognozy przewidzą przekroczenie tego poziomu, wejdą w życie procedury, które wymuszą rygorystyczne oszczędności.

Wreszcie, obniżony rating szkodzi reputacji kraju. Bezpośredni inwestorzy zagraniczni zaczynają omijać Polskę, uznając ją za mniej atrakcyjne miejsce do lokowania swojego kapitału. Mniejszy napływ inwestycji w produkcję prowadzi do:

  • wolniejszego wzrostu gospodarczego,
  • zubożenia bazy podatkowej,
  • na dłuższą metę do pogłębienia kłopotów budżetowych.

W jaki sposób prognozy Fitch wpływają na przewidywany wzrost długu publicznego?

Prognozy przygotowywane przez agencję Fitch odgrywają istotną rolę w ocenie przyszłego wzrostu polskiego długu publicznego. Analitycy tej instytucji zakładają, że w kolejnych latach poziom deficytu fiskalnego pozostanie wysoki — w 2026 roku wyniesie około 6,8% PKB, a w roku następnym nieznacznie spadnie do 6,3%. Tak znaczna luka budżetowa grozi dynamicznym zwiększaniem się zadłużenia Polski.

Według przewidywań Fitch, do 2027 roku stosunek długu publicznego do PKB wzrośnie do mniej więcej 68%. Tym samym Polska przekroczy konstytucyjny próg 60%, co automatycznie pociągnie za sobą wprowadzenie rozmaitych środków ostrożnościowych i sanacyjnych w systemie finansów państwa. Warto zaznaczyć, że taki przyrost zobowiązań nastąpi pomimo oczekiwanych pozytywnych trendów gospodarczych.

Eksperci wymieniają szereg kluczowych czynników, które obciążają budżet:

  • znaczna część środków kierowana jest obecnie na obronność,
  • szeroko zakrojone inwestycje publiczne zwiększają wydatki w krótkim terminie,
  • ograniczone możliwości podnoszenia podatków,
  • brak wyraźnej strategii naprawy finansów państwa,
  • "efekt kuli śnieżnej" - rosnące koszty obsługi zadłużenia.

Znaczna część środków kierowana jest obecnie na obronność — te wydatki przekraczają już 4% PKB, co stawia Polskę w czołówce państw NATO pod względem nakładów na wojsko. Choć taka polityka ma uzasadnienie ze względu na bezpieczeństwo kraju, stanowi poważne wyzwanie dla finansów publicznych.

Szeroko zakrojone inwestycje publiczne, mimo że mogą pozytywnie wpływać na gospodarkę w dłuższym okresie, w krótkim terminie wyraźnie zwiększają wydatki i pogłębiają deficyt.

Ograniczenia dotyczą także możliwości podnoszenia podatków. Fitch wskazuje, że niewielka przestrzeń do zwiększania dochodów fiskalnych sprawia, iż utrzymanie równowagi budżetowej staje się wyjątkowo trudne. W efekcie, bez dodatkowych wpływów, kolejne lata przyniosą jedynie dalszy wzrost zadłużenia.

Agencja krytycznie ocenia brak wyraźnej strategii naprawy finansów państwa. Ostrzega, że bez wdrożenia reform deficyt pozostanie na wysokim poziomie, co z czasem będzie tylko pogłębiać skalę zadłużenia.

Fitch podnosi także kwestię tzw. „efektu kuli śnieżnej” – powiększający się dług prowadzi do rosnących kosztów jego obsługi, a przy utrzymujących się wysokich stopach procentowych ciężar dla budżetu staje się coraz większy. W konsekwencji zadłużenie rośnie jeszcze szybciej.

Istotnym czynnikiem jest również bieżąca sytuacja polityczna. Zbliżające się wybory parlamentarne, zaplanowane na 2027 rok, mogą utrudniać wprowadzenie niepopularnych, lecz koniecznych zmian i powodować opóźnienia w redukowaniu deficytu, co przyspieszy przyrost długu.

Fitch zwraca również uwagę na strukturę wydatków publicznych. Stały wzrost kosztów obsługi zadłużenia, a także coraz większe środki przeznaczane na cele społeczne i obronność, prowadzą do trwałego wzrostu presji na finanse państwa, a w efekcie do systematycznego powiększania się długu.

Niepewność co do perspektyw ratingowych negatywnie wpływa na atrakcyjność Polski w oczach inwestorów. W rezultacie koszty pozyskiwania kapitału rosną, pogarszając prognozy dotyczące dynamiki długu i pogłębiając wyzwania dla finansów publicznych.

Jak deficyt w Polsce w 2025 roku porównuje się do mediany dla ratingu 'A'?

W 2025 roku deficyt Polski ma sięgnąć 6,9% PKB, czyli ponad dwukrotnie więcej niż średnia krajów z oceną „A”, gdzie poziom ten wynosi 2,9%. Taka rozbieżność wyraźnie odróżnia Polskę od innych państw o podobnej sytuacji kredytowej. To właśnie tak duża różnica skłoniła agencję Fitch do zmiany perspektywy ratingu Polski ze stabilnej na negatywną, choć sama ocena A- została utrzymana.

Z opublikowanych danych wynika, że nasza gospodarka boryka się z wyjątkowo wysokim deficytem budżetowym. Skala tego problemu jest zauważalna:

  • Polska wypada blado na tle innych państw ocenianych na podobnym poziomie,
  • różnica aż czterech punktów procentowych nie może przejść niezauważona wśród ekspertów,
  • taka rozbieżność jest traktowana jako poważny sygnał ostrzegawczy.

Tak duża nierównowaga finansowa sprawia, że Polska ustępuje pod względem stabilności wielu krajom z oceną „A”. W większości z nich można zaobserwować:

  • rozsądną politykę budżetową,
  • umiarkowany deficyt,
  • przewidywalne plany naprawy finansów publicznych.

Szacunki na przyszły rok zakładają, że deficyt budżetowy może przekroczyć 289 miliardów złotych, co odpowiada nawet 7,3% PKB. Jeszcze bardziej pogłębia to dystans między Polską a medianą państw z ratingiem „A” i wskazuje na poważne trudności strukturalne w zarządzaniu finansami państwa.

Utrzymujący się powyżej przeciętnej dla tej grupy deficyt to:

  • jeden z kluczowych czynników wpływających na postrzeganie Polski przez rynki finansowe,
  • znak ostrzegawczy dla agencji ratingowych,
  • potencjalne źródło problemów ze stabilnością fiskalną w przyszłości.

Fitch podkreśla, że powtarzające się przekraczanie średniego poziomu deficytu charakterystycznego dla grupy państw z oceną „A” rodzi obawy o zdolność Polski do skutecznej naprawy finansów publicznych. Prognozy dotyczące kolejnych lat także nie napawają optymizmem – deficyt rzędu ponad 6% PKB może utrzymywać się przez dłuższy czas. Wskazuje to na głębszy i utrwalony problem, a nie jednorazowe zaburzenie.

Na tle innych krajów z podobną oceną kredytową Polska prezentuje się wyjątkowo niekorzystnie. Tak wysoki deficyt budżetowy może doprowadzić zarówno do dalszego pogorszenia perspektywy ratingowej, jak i samego obniżenia oceny, o ile sytuacja nie ulegnie poprawie.

Dowiedz się, czy masz szansę na darmowy kredyt

06.09.202510:38

11 min

Polacy naciskają na podniesienie kwoty wolnej - co to oznacza dla budżetu i gospodarki?

Polacy domagają się podniesienia kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł, co poprawi budżety rodzin i ożywi gospodarkę, choć budżet państwa poniesie str...

Finanse

06.09.202509:23

11 min

Polska oczekuje zgody UE na atom i szansę na rozwój energetyki jądrowej

Polska czeka na zgodę UE na pomoc publiczną dla atomu, by rozpocząć budowę elektrowni jądrowych i wzmocnić transformację energetyczną kraju....

Finanse

06.09.202508:49

16 min

FIRE dla 25 tys. zł dywidendy miesięcznie – jak osiągnąć finansową niezależność?

FIRE - jak osiągnąć 25 tys. zł dywidendy miesięcznie? Dowiedz się, jak zbudować bezpieczny portfel inwestycyjny i uzyskać finansową niezależność....

Finanse

06.09.202508:28

22 min

Spór o rating Polski i deficyt - co decyduje o ocenie finansów kraju?

Spór o rating Polski i wysokie 6% PKB deficytu budżetowego budzi niepokój inwestorów. Sprawdź, jakie wyzwania stoją przed gospodarką i finansami kraju...

Finanse

05.09.202520:52

16 min

PGE wielomiliardowa strata węglowa – przyczyny, wyzwania i przyszłość polskiej energetyki

PGE ponosi wielomiliardowe straty z powodu węgla. Poznaj przyczyny, wyzwania i kierunki transformacji największej polskiej grupy energetycznej....

Finanse

05.09.202519:01

8 min

VeloBank przejmuje Noble Funds TFI – korzyści i wyzwania nowej fuzji na rynku finansowym

KNF zatwierdziła przejęcie Noble Funds TFI przez VeloBank, gwarantując bezpieczeństwo klientów i rozwój oferty inwestycyjnej. Sprawdź szczegóły!...

Finanse

empty_placeholder