Volvo Cars ogłasza masowe zwolnienia na tle spadającego popytu na samochody elektryczne
Szwedzki producent samochodów, Volvo Cars, ogłosił plany redukcji zatrudnienia na dużą skalę. Decyzja ta wynika z malejącego zainteresowania autami elektrycznymi, co zmusza firmę do podjęcia zdecydowanych kroków w zakresie restrukturyzacji.
Zwolnienia w Szwecji, Belgii, USA i Chinach
Najwięcej osób straci pracę w Szwecji, gdzie firma zamierza zwolnić około 1200 pracowników administracyjnych i zakończyć współpracę z 1000 konsultantów. Szczególny wpływ cięcia będą miały na Göteborg, gdzie znajdują się m.in. główna siedziba, działy R&D, HR, komunikacji i administracji.
Planowane redukcje dotkną również Belgii, Stanów Zjednoczonych oraz Chin. Zwolnienia mają objąć różne działy, choć na razie brak informacji o ewentualnych zmianach w polskich oddziałach.
Redukcja 1000 stanowisk konsultantów
Szacowany koszt restrukturyzacji to 1,5 miliarda koron szwedzkich (SEK), który zostanie uwzględniony w sprawozdaniach finansowych za drugi kwartał bieżącego roku.
"Cost & Cash Action Plan" jako odpowiedź na kryzys finansowy
Pod koniec kwietnia Volvo Cars uruchomiło inicjatywę "Cost & Cash Action Plan", mającą poprawić stabilność finansową firmy. Decyzja ta była reakcją na 60-procentowy spadek zysku operacyjnego w pierwszym kwartale, który wyniósł 1,9 miliarda SEK.
Cel: obniżenie kosztów o 18 miliardów SEK
- zmniejszenie wydatków o 18 miliardów koron,
- ograniczenie inwestycji,
- liczenie na wsparcie od większościowego udziałowca - chińskiego Geely.
Ograniczenie inwestycji i wycofanie prognoz finansowych na lata 2025–2026
W obliczu niepewności rynkowej oraz spadającego zaufania konsumentów, Volvo Cars podjęło decyzję o wycofaniu prognoz finansowych na lata 2025–2026, co ma umożliwić bardziej elastyczne reagowanie na dynamiczne zmiany na rynku.
Spadek sprzedaży pojazdów elektrycznych Volvo
Jednym z najpoważniejszych wyzwań dla Volvo Cars jest spadek sprzedaży samochodów elektrycznych. W pierwszych czterech miesiącach tego roku sprzedaż modeli BEV spadła aż o 32%. Firma boryka się również z wysokimi kosztami materiałów, takich jak stal czy akumulatory, oraz wydatkami na modernizację zakładów produkcyjnych.
Zmiany w kierownictwie Volvo Cars
W ramach działań mających na celu wyjście z kryzysu powołano nowy zarząd. Na stanowisko prezesa powrócił Håkan Samuelsson, a Fredrik Hansson objął funkcję dyrektora finansowego. Nowe kierownictwo ma przyspieszyć restrukturyzację i zapewnić stabilność operacyjną.
Przyspieszenie restrukturyzacji
Dzięki zmianom w zarządzie firma liczy na szybkie i skuteczne wdrożenie działań naprawczych.
Negocjacje ze związkami zawodowymi
Związki zawodowe zapowiadają rozmowy z zarządem, aby ograniczyć liczbę zwolnień i zadbać o zachowanie kluczowych kompetencji w Göteborgu. Pracownicy obawiają się, że utrata specjalistycznej wiedzy może być trudna do odrobienia w przyszłości.
Groźba taryf celnych ze strony USA i jej wpływ na Volvo Cars
Sytuacja Volvo Cars jest dodatkowo komplikowana przez potencjalne wprowadzenie 50-procentowych ceł na samochody importowane z UE do Stanów Zjednoczonych. Decyzja w tej sprawie ma zapaść do 9 lipca. Takie rozwiązanie mogłoby znacząco wpłynąć na firmę, która eksportuje dużą część swoich pojazdów do USA.